tak, tak uzbierał mi się miesiąc urlopu :) jak najbardziej zasłużony :) he he
Pogoda była w sam raz na zwiedzanie Polski więc troszkę pojeździłam a teraz będzie plażing i smażing bo 30st na dziś zapowiadają :)
Przy okazji powstały podkładki szydełkowe :)
Fajne podkładeczki, lubię połączenie szarego z żółtym. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńśliczne te podkładki. ładnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super kolorki i wzorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cięszę że udało Ci się je skończyć, bo kolorki są przepiękne. Dziękuje za udział w zabawie "Niedokończone projekty". Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA
OdpowiedzUsuńszczęściara! chciałabym tak raz w życiu dostać urlop na cały miesiąc :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuń