17.04.2016

Kwiaty z foamiranu

Weekend był bardzo pracowity :)
Uczestniczyłam w warsztatach ,,Foamiran i zimna porcelana,, prowadzonych przez Linę Shvec
oraz warsztatach ,,Kwiaty z Ewą,, prowadzone przez Ewę Szubrę.

Oto moje broszki foamiranowe :) Może nie wyglądają na duże ale każda z nich ledwo mieści się na dłoni z rozłożonymi szeroko palcami czyli wbrew pozorom nie są małe :)
Zakochałam się w tej piance eh... Na pewno powstaną kolejne jak znajdę czas :)






Teraz kwiatuszki tworzone pod okiem Ewy :) foamiran i papier czerpany,
są to małe kwiaty,  w sam raz do kartek.

12 komentarzy:

  1. Takie warsztaty to fajna rzecz ;-)
    Cudne kwiatki,ciekawa jestem jak je wykorzystasz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No powiem REWELACJA :) Dałaś czadu Kobietko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace, warto było pójść na warsztaty. Był nawet moment,kiedy zastanawiałam się czy nie wybrać się do Łodzi, ale w lipcu powtórka będzie we Wrocławiu, więc zrezygnowałam :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne kwiatuszki, ja to jestem beztalencie totalne. Nie wychodzą mi takie kwiatki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne broszki, a w kwiatuszkach zakochałam się. Gdzie mogę znaleźć informacje o tych warsztatach. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Broszki są przepiękne! Chyba nie muszę mówić, która skradła moje serce? :) Kwiatki urocze, na pewno doskonale je wykorzystasz. Jak widać warsztaty były udane, owocne, pracochłonne. Wielkie brawa Ci się należą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, jak żywe kwiaty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kwiaty foamiranowe są po prostu piękne!!! Ach ten niebieski, powzdycham sobie troszeczkę... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może ja też zapytam o warsztaty, gdzie takie się odbywają?

      Usuń
    2. Wysłałam email :)

      Usuń
  9. Wyglądają jak żywe,piękne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde Twoje słowo :)